Życie bez zabezpieczeń

pustyniaLubimy czuć się bezpiecznie, lubimy mieć poczucie bezpieczeństwa. To dlatego otaczamy się tyloma rzeczami, które mają nam owo bezpieczeństwo zapewnić: ubezpieczenie, oszczędności, bezpieczny samochód, unikanie konfliktów (często przez nieuzasadnioną uległość), a bywa że czasem poczucie bezpieczeństwa daje nam w takich sytuacjach atak. Podejmujemy także duchowe środki bezpieczeństwa, które sprawią, że umilknie sumienie ze swoimi wyrzutami. Odsuwamy się od Boga i Kościoła, lub – co gorsze – wybiórczo traktujemy Słowo Boże, i wybieramy sobie tylko to, co nam w tej chwili odpowiada. Na nic jednak zda się to wszystko, cały ten wysiłek. Jeżeli w tym zewnętrznym zabezpieczaniu się nie ma Boga, oraz w tym wewnętrznym Go odrzucam, to w końcu runie... Czytaj dalej...