Wielu z nas targają dziś wątpliwości, wielu ma mieszane uczucia, inni przeżywają w związku z tym, co się dzieje poważny kryzys wiary, tożsamości i przynależności eklezjalnej. I wcale się temu nie dziwię. Mnie samemu bardzo trudno było w i wciąż jest w tym czasie. Jednak nie przestaję zadawać sobie pytania: dlaczego? Kardynał Müller stwierdził, że u korzeni zła w Kościele "nie leży klerykalizm, lecz odrzucenie prawdy i rozkład moralny. Rozkład doktryny zawsze prowadzi do rozkładu moralności" (za: Tygodnik Katolicki Niedziela).
No właśnie. Co leży u podstawy kryzysu jaki dzisiaj dotyka Kościół? Klerykalizm, czy może jednak odrzucenie... Czytaj dalej...